Pełnomocnik o odszkodowaniach dla Polaków: czas na konkrety

– Najwyższy czas, aby dążyć do konkretnych rozwiązań – powiedział Krzysztof Ruchniewicz w wywiadzie dla rozgłośni Deutschlandfunk (DLF).

Jak dodał, chodzi o mężczyzn i kobiety w podeszłym wieku, z których około dwanastu procent umiera każdego roku. Nie podał jednak konkretnej liczby. Według pełnomocnika polskiego rządu ds. stosunków polsko-niemieckich jest to przede wszystkim ważny akt symboliczny w ramach historycznych odszkodowań Niemiec wobec Polski.

1 września 1939 roku Niemcy zaatakowały Polskę, rozpoczynając tym samym II wojnę światową. Reżim okupacyjny kolejnych pięciu lat charakteryzował się przemocą, przesiedleniami i ludobójstwem. Doprowadziło to do śmierci milionów ludzi.

Wizyta prezydenta Niemiec 

W nadchodzące środę i czwartek (31.07-1.08.2024) prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier udaje się do Polski, aby upamiętnić 80. rocznicę Powstania Warszawskiego.

Podczas tłumienia Powstania odziały SS i Wehrmachtu dokonały masowych rzezi. Ich ofiarą padło około 180 000 Polaków, głównie cywilów, a dziesiątki tysięcy osób deportowano do obozów koncentracyjnych. Niemieccy okupanci niemal całkowicie zniszczyli Warszawę.

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na facebooku! >>

W wywiadzie dla DLF pełnomocnik polskiego rządu ds. współpracy z Niemcami określił aspekt odszkodowań dla ocalałych ofiar niemieckiej okupacji jako „część pakietu”, który obejmował również planowane inwestycje we wspólne bezpieczeństwo i budowę „Domu Polsko-Niemieckiego” w Berlinie.

Krzysztof Ruchniewicz z rezerwą odniósł się jednak do roszczeń reparacyjnych w wysokości 1,3 biliona euro, które wysuwał poprzedni narodowo- konserwatywny rząd PiS. Według historyka ten aspekt jest prawnie zamknięty. W żaden sposób nie wygasiło to jednak roszczeń odszkodowawczych polskich obywateli. W obecnym dążeniu do polsko-niemieckiego porozumienia w tej kwestii  ważne jest zatem wyeksponowanie ofiar i ich biografii – wskazał pełnomocnik.

(KNA/jar)